11 odpowiedzi na “Fragment spaceru po Galerii Zachodniej na Centralnym.”
oo slysze ze chodzis prawie tak szybko jak pajper.
ale szybko laską operujesz
Zgadza się. Potrafię jeszcze szybciej, ale to wtedy, kiedy czuję się już zupełnie pewnie, i wiem, czego mogę się spodziewać. 🙂
Czy w razie przeszkody nie nadziewasz się na laskę?
Nie. Raczej nie, chyba, że się zagapie. 😀 😀
Albo jak przeszkoda jest niska. Widzę światło i kontury, więc jest mi trochę łatwiej, chociaż i to już mi zanika, i z każdym rokiem widzę coraz mniej. Kiedyś to nawet kolory widziałam. 🙂
a, rozumiem
ja trochę wolniej chodzę. kiedyś muszę wam nagrać. Chociaż też zależy kiedy.
tylko ja nie wiem, jak to nagrać, bo gdzie mam sobie dyktafon schować?
Dyktafon dobrej jakości włóż do kieszeni i miej nadzieję na najlepsze rezultaty.
Będą szumy przy wyjmowaniu i wkładaniu, ale lepsze to, niż nic.
Lepiej zawiesić tak jak ja kiedyś na szyi w specjalnej poszewce która dołączają do wielu Ollympusów.
No da się, ale tego nie praktykowałem. Sam na to nie wpadłbym. Poprostu nie na wszystko sam potrafie wpaść.
11 odpowiedzi na “Fragment spaceru po Galerii Zachodniej na Centralnym.”
oo slysze ze chodzis prawie tak szybko jak pajper.
ale szybko laską operujesz
Zgadza się. Potrafię jeszcze szybciej, ale to wtedy, kiedy czuję się już zupełnie pewnie, i wiem, czego mogę się spodziewać. 🙂
Czy w razie przeszkody nie nadziewasz się na laskę?
Nie. Raczej nie, chyba, że się zagapie. 😀 😀
Albo jak przeszkoda jest niska. Widzę światło i kontury, więc jest mi trochę łatwiej, chociaż i to już mi zanika, i z każdym rokiem widzę coraz mniej. Kiedyś to nawet kolory widziałam. 🙂
a, rozumiem
ja trochę wolniej chodzę. kiedyś muszę wam nagrać. Chociaż też zależy kiedy.
tylko ja nie wiem, jak to nagrać, bo gdzie mam sobie dyktafon schować?
Dyktafon dobrej jakości włóż do kieszeni i miej nadzieję na najlepsze rezultaty.
Będą szumy przy wyjmowaniu i wkładaniu, ale lepsze to, niż nic.
Lepiej zawiesić tak jak ja kiedyś na szyi w specjalnej poszewce która dołączają do wielu Ollympusów.
No da się, ale tego nie praktykowałem. Sam na to nie wpadłbym. Poprostu nie na wszystko sam potrafie wpaść.